Dzisiaj wstałam wcześnie by móc zobaczyć zaćmienie słońca :) Nie było ono całkowite, bo zakryte było około 80% tarczy słońca. Było piękne... Zrobiłam parę zdjęć, które do niczego się nie nadają. Mimo wszystko i tak je tutaj postanowiłam wstawić. Proszę:
Poza tym, to piję herbatę i zastanawiam się nad paroma rzeczami słuchając TOKIO. Już sama nie wiem... Chyba warto spróbować, prawda ? Być może mój wysiłek pójdzie na marne, być może nic z tego, ale to się dopiero okaże. Tylko... Jak to zrobić ?
Dobrze, kończę na chwilę obecną i zmykam robić obiad dla wygłodniałej reszty rodziny :D
Bai bai.
A co dzisiaj masz w planach przygotować na obiad? :)
ReplyDeleteJa miałam okazję obejrzeć zaćmienie..przez chmury. Sama się z mamą zdziwiłyśmy, że widać :) Tak to można było przez dyskietkę obejrzeć zaćmienie- tak mój chłopak na uczelni oglądał i podobno robiło wrażenie.
Oj bardzo się udał sylwester :) Witam w Nowym roku i tobie również życzę wszystkiego dobrego! :) :*