Monday, March 28, 2011

Dzisiaj w końcu odebrałam paszport. Yay! :) Przy okazji kupiłam sobie fajny pasek do spodni, biały.
Mamy z Ryjkiem teraz taką samą zawieszkę do telefonu, która miło nam się z czymś kojarzy... :)

Life is hard だけど happy.


Jest piękna! Za niedługo zabieram się za kończenie książki. Obecnie czytam "Pompeje". Jak na razie świetna, bardzo mi się podoba. Powinnam już dziś ją dokończyć, a wtedy czas na jakąś kolejną.

Poza tym, to jestem podirytowana pewną sprawą... Musiałam zrobić coś wbrew sobie i czuję się z tym cholernie źle. Przykro mi, że tak postąpiłam, nie mogłam zrobić inaczej. Chociaż teraz jak na to patrzę, to wydaje mi się, że wtedy nikogo nie obchodziły moje uczucia i nadal nie obchodzą. Mam tutaj na myśli raczej konkretne osoby. Po prostu przyjęli to do wiadomości, bez większych spekulacji... Nie przejmuję się tym jakoś mocno, ale zastanawia mnie ten fakt. Po prostu w sercu zrobiło się trochę chłodniej... Dobrze, że ma go kto ogrzać, bo inaczej bym już mogła zamarznąć. Nie chcę sobie zaprzątać głowy przykrymi sprawami, ale czasem one same nie chcą odejść. Staram się myśleć o tym, co najlepsze, o tym, co mnie niedługo czeka.


I'll wait for You no matter how long it's taking...
Or how much my heart's breaking...

Tuesday, March 22, 2011

Witajcie! Dość długo mnie nie było, prawda ? Jakoś nie specjalnie miałam czas, ochotę i temat do pisania. Na weekendzie miałam zjazd. Nie ma to jak 12,5 h spędzić na Uczelni. Urok nowego planu zajęć.

Męczą mnie jak zawsze moje myśli oraz sprzeczne uczucia. Będzie ciężko, trudno, będzie mnóstwo przeszkód... Tak naprawdę dopiero teraz to sobie uświadamiam. Na pewno będą chwile, gdy będę chciała się poddać. Jednak nie zrobię tego. Chcę przez to wszystko przejść, dać radę i dobiec na sam szczyt. Postawiłam sobie cel, który mimo ciągłego ogromu przeszkód osiągnę. Jestem tego bliżej niż kiedykolwiek wcześniej. Dopiero jak zrobię ten pierwszy i najważniejszy krok, zaczną się wysokie, kręte schody... Wierzę w siebie, w swoje marzenia. Wierzę, że mam na tyle siły, by temu sprostać.

"Found a reason to be strong... You are the one always in my heart (...)
Every time You call my name I will be there, no matter how far... (...)"


Poza tym przechodzę na dietę oczyszczającą. Wiosna się zaczęła, to trzeba ją powitać jakoś pozytywniej :)
Wstawiłabym jakieś zdjęcie, bo mam ich trochę, ale daruję Wam.

Bai bai.

Tuesday, March 08, 2011

Ostatni weekend spędzony na Uczelni. Nie ma to jak sobotnie zajęcia - 12,5 h na wykładach, haha. Jednak całkiem sympatycznie. Takkk! Stęskniłam się za szkołą :)
Chciałam coś tu napisać, ale teraz już nie wiem, nie pamiętam... Cieszę się, bo dzisiaj do mnie dotarły moje nowe, śliczne butki, a jakie wygodne! Są dokładnie takie, jak chciałam :) Może kiedyś się Wam w nich zaprezentuję. W sam raz na wiosnę, a i w lecie nimi nie pogardzę, hihi. Obecność promieni słonecznych wywołuje u mnie lepsiejszy humor. Już tak blisko do wiosny.
Zmieniając temat, to podoba mi się text, który wyczytałam w moim tygodniowym horoskopie:
"Pomożesz szczęściu... budując wyłącznie pozytywne wizualizacje oraz scenariusze tego, co Cię czeka. Nie dopuszczaj do siebie myśli, że coś może się nie udać!" - cały czas wiem i wierzę, że wszystko pójdzie po mojej myśli. Nawet gwiazdy mi to podpowiadają :)

Kończę. Nie mam ochoty, ani zbyt szczególnej weny, by o czymkolwiek pisać.
Na koniec tylko moje zdjęcie. Tak teraz wygląda Dżej.


Bai bai.


Just loving You... Just loving YOU.

Wednesday, March 02, 2011

Reklamy.


W ogóle, to dziś mam podły humor... I jakaś przewrażliwiona jestem na wszystko... Ale wybrałam wniosek o paszport, yaay... Nie o tym chciałam jednak pisać.  

Today I have a bad mood... I'm oversensitive for everything... But I took an application for a passport, yaay...But that's not what I wanted to write.

Jak widzicie po lewej stronie bloga wyświetlane są reklamy. Jeżeli chcecie zarobić, to polecam zarejestrowanie się na stronie Netsales. Kliknijcie także w poniższe reklamy i zarejestrujcie się na nich. Już pisałam kiedyś na ten temat, ale piszę raz jeszcze i polecam. Będę bardzo wdzięczna. Nie zajmie Ci to dużo czasu :)

As You can see on the left side of my blog are advert. If You want to make money, I recommend You register on the website Netsales. Please click on these ads and register. Once I wrote on this topic, but I writing once again and I recommend. I'll be very grateful! It won't take You a lot of time.






To teraz, bardzo Was proszę raz jeszcze, żebyście się rejestrowali, bo nie zajmie Wam to wiele czasu :)
Buddha bless You!

AddThis