Saturday, October 30, 2010

Ostatnio się widziałam z moimi Głupkami :) W czwartek byłam u Donii, potem dojechał do nas Paweł, a we trójkę stwierdziliśmy spontanicznie, że jedziemy do Madziuli do Rzeszowa. Nareszcie zobaczyliśmy się wszyscy razem od tak długiego czasu i całą noc wspólnie przebalowaliśmy :) W drodze powrotnej zepsuł nam się samochód, haha, ale daliśmy radę i dojechaliśmy na 4 rano do domów. Za to wczoraj siedzieliśmy, jedli i pili u Donii w cieplutkim pokoju. Oczywiście tamta trójka poszła spać, a Asia Anioł Stróż musiała ich pilnować, żeby nikt im przypadkiem krzywdy nie zrobił ^^ Ale na szczęście przyszedł do mnie Damian i spędziliśmy jakieś 2 godzinki na rozmowach i dzieleniu się piwem ;) Wracać o 3 nad ranem rowerem do domu to była katorga! Ale nie zamarzliśmy, to najważniejsze. Zobaczymy, czy dziś także się spotkamy...
Przed chwilą byłam z Ryjkiem i Prockiem na spacerze w lesie. Taka dziś ładna pogoda, aż się nie chciało w domu siedzieć :)
Na razie tyle... Nie chcę mi się i nie chcę pisać na temat pewnych spraw.

Bai bai.

No comments:

Post a Comment

AddThis