Friday, December 10, 2010

夢の翼

Weekendowe studiowanie w porządku :) I wpadła piąteczka z japońskiego z kolosa. Jestem z siebie dumna :) Ale sesja coraz bliżej... Jeszcze brakuje do niej 3 zjazdy. Kutfa. Dam radę.

Poza tym, to jestem trochę zdychająca... We wtorek nawet gorączkę miałam w nocy *.* A obecnie mam zatkany nos, gardło, głowa mnie boli, a rano nie mogłam wykrztusić z siebie nawet słowa, jak pies mi na łóżko wskoczył i położył się spać koło mnie :( Faszeruję się lekami, więc powinno mi przejść, bo długo tak nie dam rady. Nie lubię takiego stanu rzeczy, ducha i w ogóle. W dodatku od 3 dni próbowałam załatwić w urzędach parę istotnych spraw i najgorsze jest to, że się nie dało. Wybaczcie, że to powiem, ale ludzie są trochę popierdzieleni, jeśli chodzi o jakiekolwiek urzędy, ehh. Dopiero wczoraj udało mi się załatwić to, co musiałam, a i tak nie do końca. Jednak kosztem snu, bo musiałam wstać przed 5 rano. Od tygodnia nie mogłam się porządnie wyspać ^^

Poza tym, to miałam ciekawy sen... I najważniejsze, że byłeś w nim Ty. My.
:) :*

Zastanawiam się nad prezentami pod choinkę :D Jeden już zakupiłam, ale czekam aż w końcu do mnie dotrze... A teraz muszę pomyśleć, co kupię reszcie rodziny z moim prawie pustym portfelem ? ^^

Dobra, jeszcze mam jeden temat. Widzicie reklamy po lewej stronie mojego bloga ? Jedną mam także na samym jego dole. Będę Wam naprawdę wdzięczna, jeśli będziecie czasem, albo chociaż raz dziennie klikać w te reklamy. Możecie na niektóre z nich się również zarejestrować, co także polecam. Niestety mi na tym zależy, więc proszę i z góry dziękuję :) Kliknijcie też w reklamy z pieskami i im pomóżcie. Nic Was to nie kosztuje, a możecie pomóc :)

Na dziś tyle, bo się za bardzo rozpisałam. Bai bai.


Times goes by
時の流れは二人を変えていくけれど
無くした物も夢見る物もその手を取って思い出すよ
側に居るよ ずっと

No comments:

Post a Comment

AddThis