Monday, June 27, 2011

Aloha, aloha :)

Jestem już po ponad połowie egzaminów i zaliczeń, zostały mi już tylko 2, które mam a tydzień :) Ale dam radę... Historia Japonii jest fajna ^^ Gorzej jest już z Wiedzy o Kulturze Współczesnej, gdzie nic a nic nie uczymy się na tematy japońskie x) Standardowo dodaję zdjęcie w windzie... Hai... Lubię windy ^^


Poza tym, to 24 czerwca postarzyłam się. Taaa... Jak co roku w ten dzień padał deszcz... :) Dopiero później wyszło słoneczko i się trochę rozpogodziło. Nagase zaśpiewał mi: Happy birthday... Gdybym nie uważała, że głos J. jest najwspanialszy, to chętnie zakochałabym się w głosie Nagase :D Tak, już to kiedyś mówiłam.
Dostałam od rodziców harmonijkę ustną i cieszę się z tego niezmiernie :D Ryjek z Sąsiadką zrobiły mi miłą niespodziankę... Zadzwoniła po mnie Sąsiadka, a gdy do niej przyszłam, to zaśpiewały mi 100 lat, a na stole czekała wódka... Na szczęście brzoskwiniowa, słabiutka, bo ja jestem na ogół człowiekiem nie pijącym i przy czystej bym padła ^^ A oto zdjęcia z owego wieczoru:



Astromagia zadziwia mnie czasami swą prawdziwością *.* Ale właśnie za to ją kocham, haha.
Dobra. Czas na kawkę. A potem muszę się zebrać trochę, bo wieczorkiem widzę się z moją Doń!

Bai bai.

No comments:

Post a Comment

AddThis